środa, 17 maja 2023

Człowiek Nietoperz - Jo Nesbo

 Witajcie! Dzisiaj przedstawiam Wam kolejną książkę, którą kiedyś już przeczytałam. Była to moja pierwsza książka tego autora, bo chciałam zacząć czytać go od początku. Książka została wydana w 1997 roku, gdzie pisarz dopiero zaczynał swoją przygodę z pisaniem, by później stać się topowym autorem książek i zdobyć kilkanaście nagród. Tak więc czas przedstawiać jego pierwszą powieść, będąca również pierwszą książką z cyklu Harry Hole. 


Cykl: Harry Hole
Gatunek: Kryminał, sensacja, thriller 
Liczba stron: 344 

"Norweski policjant Harry Hole przybywa do Sydney, aby wyjaśnić sprawę zabójstwa swej rodaczki, Inger Holter, być może ofiary seryjnego mordercy. Z miejscowym funkcjonariuszem, Aborygenem Andrew Kensingtonem, Harry poznaje dzielnicę domów publicznych i podejrzanych lokali, w których handluje się narkotykami, wędruje ulicami, po których snują się dewianci seksualni.
Przytłoczony nadmiarem obrazów i informacji początkowo nie łączy ich w logiczną całość. Zrozumienie przychodzi zbyt późno, a Harry za wyeliminowanie psychopatycznego zabójcy zapłaci wysoką cenę..."

Co o niej sądzę?

Książka nie zaciekawiła mnie od samego początku, jednak jestem osobą, która się nie poddaje i czytam wszystko do końca, nawet jeśli czasami się przy tym męczę (No chyba, że męczę się zbyt bardzo to wtedy książkę odstawiam na zawsze). Początek książki jest nudny i bardzo się ciągnie. Są opisy Sydney, ale aż za dokładne - tak jakbym czytała przewodnik turystyczny. Nie ma dobrze rozwiniętego opisu postaci, co mnie denerwowało, ponieważ nie mogłam sobie owej postaci wyobrazić (dopiero później autor przybliżał nam postać Harrego). Wszystko było ze sobą pomieszane. Dziwnie kończące się rozdziały, które przerywały akcję, by wprowadzić nam coś innego, by później znów powrócić do punktu wyjścia. Akcja rozkręciła się dopiero przy około 200 stronie. Wtedy dostaliśmy tak dużo informacji, że czasami miałam wrażenie, że aż za dużo. Zrobił się lekki mętlik. Nie mniej jednak trzeba przyznać autorowi, że potrafi zwodzić i ciągnąć za nos. Gdy obstawiałam już kogoś jako mordercę to nagle wszystko wskazywało na kogoś innego, a prawdziwym mordercą  była osoba, której najmniej się spodziewałam. Co do końca to czuje lekki niedosyt. Tak trochę płytko się skończyła ta książka. 

Z pewnością będę czytać dalej cykl Harrego. Dam szansę królowi kryminałów, ponieważ wiadomo - początki zawsze są trudne. A w 1997 roku z pewnością nie było łatwo się wybić :) 


Jak dla mnie 5/10


Przykładowe cytaty z książki:

"Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją. A tego, czego się boją, nienawidzą."

"Lecz jeśli od czasu do czasu nie opuścisz gardy, będziesz miał ręce zbyt zmęczone na to, żeby uderzyć."

"Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las."



środa, 26 kwietnia 2023

Każdy jej strach - Peter Swanson

Hejka, jak wam mija dzień? Bo u mnie ostatnio wszystko w biegu. Pogoda popsuła się i zamiast pięknej wiosny mam zgniłą jesień. Nie powiem, ale demotywuje mnie to do jakiejkolwiek aktywności. Najchętniej nie ruszałabym się z łóżka. 

Czas leci tak szybko, że nim się obejrzałam, a majówka za pasem. Miało być błogie lenistwo z książką, może jakiś wyjazd, a skończyło się na tym, że idę do pracy 😂

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić książkę pt. "Każdy jej strach" autorstwa Petera Swansona. 


Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Liczba stron: 344 

"Kate na pół roku przeprowadza się z Londynu do Bostonu – zamieniła się na mieszkania z kuzynem. W Stanach chce ukończyć kurs grafiki komputerowej, a przede wszystkim dojść do siebie. Od dzieciństwa zmaga się z atakami paniki, a niedawno za sprawą byłego narzeczonego przeżyła niewyobrażalną traumę. Teraz potrzebuje spokoju i poczucia bezpieczeństwa.

Tymczasem w Bostonie dowiaduje się, że zamordowano sąsiadkę zza ściany, piękną Audrey. Policja wypytuje Kate o kuzyna, który podobno miał romans z zamordowaną, w jego mieszkaniu dzieją się zaś dziwne rzeczy. Kate, skołowana po zmianie strefy czasowej, nieustannie senna, nie ma komu zaufać – w obcym mieście nikogo nie zna, ekscentryczni lokatorzy budzą jej strach, kuzyn Corbin zapadł się pod ziemię. Czy Kate grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, czy tylko je sobie wyobraża?

I dlaczego każdy jej strach staje się namacalny?

Oraz znacznie, znacznie bliżej, niż jej się zdaje?"

Co o niej sądzę? 

Książkę zaczęłam czytać bez większego zaangażowania. Pamiętam, że wzięłam ją ze sobą, gdy szłam do lekarza i chciałam coś poczytać, by szybciej zleciał mi czas. I tam właśnie przepadłam, bo książka wciągnęła mnie na maxa. W tej książce nie ma nudy. Akcja dzieje się już od samego początku, szybko jest się w nią wciągniętym. Wątek książki jest opisany z punktu widzenia kilku osób, więc możemy się domyślać kto jest mordercą, a w połowie książki już to wiemy, ale mimo tego ciągle są efekty zaskoczenia. Czasami mamy przeskoki w przeszłość i to daleką, dzięki czemu mamy świadomość dlaczego dana postać jest tak wykreowana, wszystko się ze sobą spójnie łączy. Książkę czyta się łatwo i szybko - nie trzeba przy niej wytężać mózgu i myśleć, więc jest dobra dla relaksu np. po wymagającej książce. Przyznam, że momentami się bałam, ale zarazem chciałam wiedzieć co dalej. Zaskoczenie nietuzinkowe - nawet tam jest element zaskoczenia, ale nie będę zdradzała :) Mam pozytywne odczucie co do całości. Na pewno nie przypadnie wszystkim do gustu, ponieważ nie jest to książka z fajerwerkami :)

Jak dla mnie 7/10


czwartek, 9 marca 2023

Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafón

 Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną książką jaką czytałam i jest to "Cień Wiatru". Nigdy wcześniej nie sięgałam po tego typu literaturę. Powieść przeczytałam dość dawno bo w styczniu 2020 roku. Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie i pamiętam ją do dziś. Była to pierwsza część z serii "Cmentarz Zapomnianych Książek" i tak mnie zainteresowały losy bohaterów, że z chęcią czytałam całą serię!


Autor: Carlos Ruiz Zafón
Cykl: Cmentarz Zapomnianych Książek (tom 1)
Gatunek: Literatura piękna
Liczba stron: 520


"Zauroczony powieścią i zafascynowany jej autorem Daniel usiłuje odnaleźć inne jego książki i odkryć tajemnicę pisarza, nie podejrzewając nawet, iż zaczyna się największa i najbardziej niebezpieczna przygoda jego życia, która da również początek niezwykłym opowieściom, wielkim namiętnościom, przeklętym i tragicznym miłościom rozgrywającym się w cudownej scenerii Barcelony gotyckiej i renesansowej, secesyjnej i powojennej."

A teraz moja opinia: 

Początek mi się bardzo dłużył.. wręcz nudził. Nie wiadomo o co tak naprawdę chodziło. Z czasem książka zaczęła wciągać, chociaż zdarzało się, że odłożyłam ją na kilka dni, ponieważ znów robiło się nudno i ciężko było przebrnąć przez kolejne strony.  Książka ma wiele przesłań. Mimo jednej głównej fabuły są wątki poboczne, a każda sytuacja wymusza na czytelniku własną opinię. Kilka razy błądziłam, ponieważ wszystko było jakby w rozsypce. Postacie, które pojawiają się nie wiadomo skąd, sytuacje, które nie są rozwinięte (a czasami czułam niedosyt), by nagle wszystko znowu ustało i wróciło jak bumerang. Trzeba się na tej książce bardzo skupić, ponieważ wydarzenia często wracają, ale nie są przypominane tylko kontynuowane.  Na sam koniec przy 300-setnej stronie akcja jest tak wciągająca, że nie mogłam się oderwać i przeczytałam do końca. Często byłam wodzona za nos, ale na koniec miałam już swoje podejrzenia. Koniec jest piękny. Często się wzruszałam, ale nie zabrakło oczywiście śmiechu. W książce są obecne przekleństwa, ale to tylko przez jeden rozdział, gdzie akcja jest napięta. Znajdzie się tutaj wątek kryminalny, romans oraz literatura piękna, cudowne połączenie tego wszystkiego.

Przykładowe cytaty z książki:

"Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie."

"W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze."

"Ludzie są gotowi wierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę."


sobota, 28 stycznia 2023

Sufrażystki - Lucy Ribchester

 Witajcie w pierwszym poście :) Dzisiaj mam Wam do pokazania książkę, która wbrew pozorom mnie zainteresowała. Myślałam, że czytając ją będę odbywać podróż przez mękę - i tak było. Lecz temat był wart przeczytania. 


Autor: Lucy Ribchester
Wydawnictwo: Marginesy
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Liczba stron: 430

"Wartki. Londyn, 1912 rok. Napięcie w organizacji sufrażystek sięga zenitu, jednak dla Frankie George, spłukanej chłopczycy z Fleet Street, najpoważniejszym problemem jest przetrwanie w brutalnej branży prasowej. Redakcja zleca jej przeprowadzenie wywiadu z cyrkową akrobatką Ebony Diamond, która niebawem znika w tajemniczych okolicznościach. podczas występu, zaś Frankie zostaje wciągnięta w świat oszustw, modnych felietonistek, fetyszystów, sufrażystek i cyrkowych dziwadeł.Jak zniknęła Ebony, kogo się obawiała i co dzieje się za drzwiami tajemniczej Fabryki Klepsydr? Zaginiona Ebony Diamond prowadzi Frankie śladem mordercy, który wciela w życie niewyobrażalny plan…"


A teraz moja opinia:

Książka na początku była strasznie nudna, ciężko mi było tak na prawdę przebrnąć dalej. Kilka razy ją odkładałam i sięgałam po nią ponownie zmuszając się przeczytać do pierwszej akcji, która rozkręca się gdzieś około setnej strony. Książka podzielona na rozdziały, gdzie mamy przeskok między sufrażetkami, policjantami oraz dziennikarką Frankie. Czasami sytuacje były przerywane, by opisać dane wydarzenie z innej perspektywy. Było kilka ciekawych i wciągających akcji, by potem znów stało się nudnie i monotonnie. Zauważyłam, że czasami autorka zbyt przywiązywała uwagę do opisu, który nic nie wnosił do książki. Często było przewidywalne co zaraz się stanie, lecz oczywiście były momenty zaskoczenia. 
Nie mniej jednak jest poruszony bardzo ważny i główny temat jakim jest walka o prawa kobiet. Poruszone zostały prawdziwe wydarzenia takie jak między innymi: przymusowe karmienie, motyw gorsetów, który odgrywa bardzo ważną rolę w tej książce oraz "sabotaże" sufrażetek. 
Autorka na koniec wyjaśnia, że te sytuacje miały miejsce w rzeczywistości, lecz pozwoliła sobie kilka sytuacji dopisać. 
Dla mnie książka była dobra, lecz nie powalająca. 


Przykładowy cytat z książki: 

"Problemu nigdy nie stanowią dewianci, Kiciu. Nie zapominaj o tym. Prawdziwie niebezpieczni są ludzie o zamkniętych umysłach."

wtorek, 24 stycznia 2023

Witajcie!

Hejka, chciałabym się z Wami przywitać na moim drugim blogu :) Stwierdziłam, że moje hobby jakim jest czytanie książek powinno mieć swój oddzielny kącik. Będą pojawiać się tutaj tylko i wyłącznie posty dotyczące książek i czytania. 


Posty nie będą miały jakiś dokładnych dni publikacji, ponieważ czytam wtedy, gdy mam czas wolny.  Czasami zdarzy mi się przeczytać 10 książek w miesiącu, a czasami może nie być ani jednej. Co do gatunków jakie preferuje to zdecydowanie kryminały i romanse. Ale nie dyskryminuje reszty książek bowiem czytam także powieść piękną, horrory jak i fantasy. Były książki w moim życiu którymi się rozczarowałam. Były i takie, które pokochałam. Z pewnością literatura to jest coś, czym lubię się dzielić. Moimi przeżyciami związanymi z książką, jak i wrażeniami ogólnymi będę się dzielić tutaj. Bo znajomi mają mnie czasami dosyć za mój słowotok ;p 


Pozdrawiam i do zobaczenia w kolejnym poście! <3

Człowiek Nietoperz - Jo Nesbo

 Witajcie! Dzisiaj przedstawiam Wam kolejną książkę, którą kiedyś już przeczytałam. Była to moja pierwsza książka tego autora, bo chciałam z...